sobota, 6 lipca 2013

Inspiracje

Pisałam już wcześniej, że powstało kilka makatek inspirowanych malarstwem. Dziś pokażę dwie z nich. Velasques namalował Venus, Rembrandt miał  swoja Dianę, Goya Maję, nawet w dwóch odsłonach, to ja też zrobiłam swoją wersję.


Moje uwielbienie dla Chagalla też nie mogło pozostać bez śladu. Tak powstała makatka pt:"A la Chagall". Zdjęcie jest marne. No, cóż wiecie jak trudno jest fotografować tkaniny.



4 komentarze :

  1. Kasiu, cudne są Twoje makałatki :). Takie smakowite. A ja mam taką nieśmiałą prośbę, czy możesz dawać większe obrazki? Duże albo bardzo duże. Tak chętnie poogladałabym szczegóły. Nawet na "marnym" zdjęciu, które wcale nie jest marne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasia :) Piękne te Twoje makatki, bardzo stylowe. Powtórzę za Anią, proszę o większe foty lub zbliżenia detali. Też chętnie obejrzę z bliska. I bardzo się cieszę, że Ciebie poznałam osobiście, dumna jestem z tego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja dopiero dziś znalazłam te twoje Makałatki!
    Wiec oglądam sobie wszystko po kolei
    - CUDA!!!!!

    Jak Jola cieszę się ogromnie, ze dane mi było Cię poznać osobiście. Bo twoje prace kazała mi wcześniej obejrzeć w Internecie Bożena W. I jej dzięki za to!!!!
    :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Danusiu, Bożenie tez jestem wdzięczna za to, że mogłyśmy się spotkać :-)

    OdpowiedzUsuń