sobota, 19 listopada 2016

Wizytówka

Dzisiaj znowu kilka słów o życiu biurowym. W produkcji serialu przy, którym pracuję , utarł się
obyczaj, że każdy dział umieszcza na swoich drzwiach odpowiednią wizytówkę. Oto kilka przykładów:



Bylibyście w błędzie sądząc, że chodzi tu o stroicieli instrumentów. Tak nazwała się nasza
garderoba , gdzie ubiera się aktorów.



Tu zapewne odgadliście bez trudu, że chodzi o charakteryzatornię, w której aktorów się tapetuje, czyli maluje, nadając im charakter postaci , którą grają.



A tak nazywamy dział planowania zdjęć , który zajmuje się harmonogramem pracy, w przeciwieństwie do działu "now", który obsługuje zdjęcia w dniu ich powstawania.

Wizytówka na moich drzwiach mówi sama za siebie:


Pierwszy raz zmierzyłam się z literami.


5 komentarzy :

  1. Pomysły wspaniałe! Lubię takie klimaty :) Twoja wizytówka Kasiu naj... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wizytowka prawde ci powie! A twoj quilt na scianie z glowami na zdjeciu wyglada jak kropka nad przewroconym i. Albo kropka przewroconego wykrzyknika. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń