Tam mnie jeszcze nie było ! To znaczy moich prac, bo ja sama byłam tam kilkakrotnie . Dostałam zamówienie od mojej serdecznej kumpeli Doroty, na portret ślubny dla dwójki Serbów , którzy niedawno powiedzieli sobie tak. Dysponowałam zdjęciami z tej uroczystości , więc było mi łatwiej. Nie musiałam wiele kombinować np: przy wymyślaniu strojów. Zdecydowałam się na tło w motyle , bo wydawało mi się odpowiednie jako komentarz do tak ważnej uroczystości. No, wiecie te motyle w brzuchu.. Poza tym te kolory, trzepotanie, ruch , zawrót głowy, no i piękno !! Ech !!
Państwo Młodzi naszywani są ręcznie na pomarańczowy materiał, który potem przyszyłam do wypikowanego maszynowo tła. Pikowałam "po motylach", co widać na spodzie pracy.
Krawat i wianek zrobione są w 3D. Kwiaty kupiłam gotowe.
Krawat uszyłam sama.
Czekam teraz z bijącym sercem na wieści , czy się prezent spodobał.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz