Dostałam zamówienie na dwa anioły dla małego chłopca i małej dziewczynki. Trochę mi czasu zajęło zanim zabrałam się do pracy, bo to duża odpowiedzialność. Jeden jest już gotowy:
Pierwotnie wcale nie zamierzałam przedstawiać go na łące, ale wystarczył rzut oka do kosza na ścinki i koncepcja się zmieniła. Dla przytwierdzenia trawy i skrzydeł wykorzystałam technikę confetti, czyli całą pracę pokryłam czarnym tiulem i wypikowałam gęsto w miejscach , gdzie rzuciłam luźno skrawki materiału. Całość pracy stała się bardziej "soft", co nadało jej nieco tajemniczości.
Szatę anioła obszyłam małymi koraliczkami.
Kasiu - jest cudny! Taki... anielski! :)
OdpowiedzUsuń