niedziela, 1 marca 2015

Zdublowany portret/Double the portrait.

Dostałam zamówienie na portret i zachciało mi się spróbować nowej techniki. Dotychczas robiłam portrety patrząc na zdjęcie. Teraz postanowiłam trochę pójść na skróty. Zrobiłam odbitkę w formacie A 4, położyłam na materiale i pojechałam maszyną po owalach twarzy, oczach i nosach.
 I was requested to create a portrait. I felt like exploring new techniques. I used to make portraits by looking at pictures but this time I decided to take the short cut. I have printed an A-sized picture and I have put it on the fabric. I have outlined the shapes of faces, noses and eyes with a sewing machine.


 Również maszynowo zrobiłam tło i ubrania. Część detali wypełniłam ręcznie.Wyszła z tego delikatna grafika.

 I have also used machine to create background and clothing. I have filled the details by hand sewing. A delicate graphic emerged from the process.





Zamówienie było jednak inne. Chodziło o kicz w arabskim stylu , więc zabrałam się za drugą wersję  i choć techniki właściwie nie zmieniłam , wyszło coś zupełnie innego.

However the request was completely different. It was supposed to be an Arabian like kitsch. So I have started working on the second version. I haven’t really changed the technique but the resolt was surprisingly different.



I trochę detali . And the details


6 komentarzy :

  1. Oprócz bieli zębów, zaintrygował mnie właśnie ten krawat! A tu proszę, jak na życzenie mam go z bliska! Świetnie to wygląda. Dbałość o szczegóły Kasiu u Ciebie jest doskonała. Te "ząbki" jako wykończenie ramki!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jolciu, dziękuję za miłe słowa. Jeśli chodzi o szczegóły, to muszę zdradzić Ci jeszcze coś : ten krawat ma pod spodem metkę z napisem silk :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A! to się nazywa dbałość o szczegóły! Dopieszczanie ;)

      Usuń
  3. Tak, jak Jolę zaintrygował krawat, tak mnie rozczuliła marynarka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale falbanka przy dekolcie też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I tańczące na linie krajobrazu rośliny - kolce kaktusa! I promieniejące upałem słońce! I te naprawdę szczęśliwe uśmiechy! Kasiu - jesteś wielka!

    OdpowiedzUsuń