sobota, 13 października 2018

Pocztówki na koniec lata

Dziś mamy  jesień, a tak niedawno było z nami lato. Oba  sezony obdarowują nas paletą kolorów. Trudno się powstrzymać. Trzeba to uwieczniać. Spod moich rąk wyszło, więc kilka pocztówek. Wszystkie zrobione ręcznie. Maszynowo obrębiłam, jedynie.


 Weszłam w wiek "kanapkowy". Jestem rozpięta między pracą, domem, wnuczką i jej pradziadkiem. Niewiele czasu zostaje. Takie małe formy są na teraz w sam raz.


Dmuchawce to bardzo wdzięczny temat.


No i te fiolety jesienne...